Kto w 29 minucie meczu rewanżowego Spartaka Moskwa - Legia Warszawa przy stanie 2:0 (4:2 w 2-meczu) dla moskwiczan twierdził, że legioniści awansują do Ligi Europejskiej, był albo fanatycznym kibicem wojskowych, albo niepoprawnym optymistą. Stało się jednak wbrew temu wszystkiemu, co mówimy o polskiej piłce (a co pokazała Wisła Kraków i Śląsk Wrocław).
Legia wyrównała wynik na 2:2 jeszcze przed gwizdkiem na przerwę, a gdy wszyscy w Moskwie szykowali się do dogrywki, zadała decydujący cios - bramkę na miarę wygranej i awansu do LE 2011/2012 strzelił Gol.
Bramki meczu rewanżowego - Spartak: K. Kombarow (10.) i D. Kombarow (27. - karny); Legia: Kucharczyk (29.), Rybus (43.) i Gol (90.).
Po pierwszym meczu, gdy Spartak dosyć niskim nakładem sił strzelił dwie bramki w Warszawie, Legia była skazywana na pożarcie w rewanżu na stadionie Spartaka. Pierwsze minuty potwierdzały tą tezę - moskwiczanie potrzebowali 27 minut, by prowadzić 2:0. I chyba uznali, że nic już złego nie może ich w czwartek spotkać. Legioniści pokazali im jak bardzo się mylą. Zagrali otwarty, ofensywny, niepolski futbol i opłaciło się. A gol Rybusa z 18-20 metrów w przeciwległe okienko bramki Dzikania będzie strzałem tygodnia, jeśli nie całej edycji LE 2011/2012.
W piątek Legia Warszawa i Wisła Kraków poznają swoich grupowych rywali w rozgrywkach Ligi Europejskiej.
Składy
- Spartak Moskwa: Dzikań - Rodri, Szeszukow, Parszywluk, Rojo, Pareja, D. Kombarow, Carioca (De Zeeuw 46.), K. Kombarow, Dziuba, Emmenike (Ari 62.)
- Legia Warszawa: Kuciak - Jędrzejczyk, Żewłakow, Astiz (Ohayon 69.), Wawrzyniak - Rybus (Rzeźniczak 90.), Borysiuk, Vrdoljak, Gol, Kucharczyk (Żyro 84.) - Ljuboja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz