"W ciemności" Agnieszki Holland i "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej to jedne z murowanych faworytów do Złotych Lwów 37. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W szranki z nimi staną: "80 milionów" Waldemara Krzystka, "Baby są jakieś inne" Marka Koterskiego, "Bez wstydu" w reżyserii Filipa Marczewskiego, "Crulic - droga na drugą stronę" Anca Damiana, Małgorzaty Sadowskiej "Dzień kobiet", "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida, "Mój rower" wyreżyserowany przez Piotra Trzaskalskiego, "Obława" Marcina Krzyształowicza, "Sekret" Przemysława Wojcieszka, "Supermarket" Macieja Żaka i "W sypialni" Tomasza Wasilewskiego. 14. film konkursowy to zgłoszone w połowie festiwalu (producenci montowali go na ostatni moment) "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego.
Impreza w tym roku - z powodu Euro 2012 - odbędzie się w dniach 7-12 maja. Filmy Konkursu Głównego wyłoniła komisja pod dyrekcją Michała Chacińskiego.
Poza samym przeglądem filmów konkursowych, nie zabraknie innych atrakcji festiwalowych: masterclassy ze słynnymi twórcami, w tym roku: Juliusz Machulski ze swoim operatorem Witoldem Adamkiem oraz Kazimierz Kutz z Jerzym Wójcikiem.
Do tego wystawy, m.in. Jerzego Kawalerowicza pt.: Malarz X Muzy oraz "Plakaty do filmów, których nie było" w Teatrze Muzycznym, przegląd kina offowego oraz projekcje filmów z Projektu KinoRP: odswieżone "Barwy ochronne" Krzysztofa Zanussiego, "Orzeł" Leona Buczkowskiego, "Nie lubię poniedziałku" Tadeusza Chmielewskiego oraz "Panny z Wilka" w reżyserii Andrzeja Wajdy.
Organizatorzy 37. FPFF przygotowali również sekcję "Dzieła nieznane" – przegląd nieco zapomnianych dziś filmów: "Urząd" Janusza Majewskiego, "Wśród nocnej ciszy" w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego, "Na melinę" i "Piwo" Stanisława Różewicza oraz "Naprawdę wczoraj" Jana Rybkowskiego.
Do tego "Gdynia Dzieciom", czyli kino i eventy dla najmłodszych.
Atrakcji dla kinomaniaków zapowiada się co nie miara.
Szczegóły w sprawie biletów wkrótce. Można za to składać już akredytacje obserwatorskie (szczegóły na www.fpff.pl).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz