Szukaj na tym blogu

piątek, 5 czerwca 2009

KONCERT KYLIE MINOGUE, STOCZNIA GDAŃSK 4 CZERWCA 2009


Ryszarda Wojciechowska (Polska Dziennik Bałtycki): (fragment) "Po koncercie Kylie odpoczywała w apartamencie w Dworze Oliwskim, a w piątek wyleciała z Gdańska. Swoją pierwszą wizytę w Polsce zaliczyła do bardzo udanych. Szczególne wrażenie zrobiła na niej liczba osób, które mimo średniej pogody zjawiły się na koncercie. W stoczni bawiło się 80 tys. słuchaczy.

Australijska artystka wiedziała też, z jakiej okazji występuje, i czuła się tym wyróżniona.

- Od czasu swojej choroby Kylie bardzo chętnie włącza się w akcje charytatywne, ale także w takie okazjonalne, ideowe koncerty - mówi Anna Głowacka, zajmująca się produkcją koncertu. - Podczas całego swojego pobytu sprawiała wrażenie osoby miłej i niewymagającej. Chciała się czuć swobodnie, więc dawała swoim ochroniarzom wolne - dodaje." - więcej

Kylie Minogue - Intro / Speakerphone - Live in Gdańsk 04/06/2009

Kylie Minogue - 'On A Night Like This' - Live in Gdańsk 04/06/2009

Kylie Minogue - 'Can't Get You Out Of My Head' - Live in Gdańsk 04/06/2009

Kylie Minogue - 'Spinning Around' - Live in Gdańsk 04/06/2009 - SPACE OF FREEDOM - BORN IN POLAND

Kylie Minogue na koncercie w Stoczni. Gdańsk 4 czerwca 2009.

Kylie koncert w Gdańsku. Amatorskie wideo. Źródło: YouTube.

Follow Kylie's backing singer Dawn Joseph at their show in Gdansk, Poland June 2009.

Kylie w Polsce, TVP2

Słaba jakość audio i wideo. Materiał amatorski.

Zobacz: Gdańsk Stocznia - koncert SCORPIONS

6 komentarzy:

  1. koncert do kitu zła organizacja ... filmy przynudzające publiczność ... trwająca po parę minut Lombard i Tomek L. przynudzali grając 4 piosenki zero kontaktu z publicznością chwała ze jeszcze KOMBI dało czadu, KORA tak w kit, potem znów filmy sektor C i D - miał zły podgląd główny "Telebim" zasłaniały głośniki!!! a sektory F i E szkoda gadania i zachodu oglądali "telewizje" co do naszych gwiazdeczek Skorpiony muza ok wokal piejący to nie to samo co kiedyś ale pobujali i chwała. A Kylie to zrobiła szoł z pleybecku i kazała 40 min na siebie czekać a na 2 jej piosence ludzie zaczęli wychodzić. A już nie mówię jak każdy szczękał zębami.

    OdpowiedzUsuń
  2. no wszystko zależy od tego, gdzie się stało; mi udało się był blisko sceny (w Golden Circle), około 25 metrów od artystów; nie nudziłam się ani przez minutę; każdy artysta wprowadził mnie w inny świat... Polscy artyści mogliby grać dłużej, Kylie Minogue to pierwsza klasa w lidze muzycznej, te wizualizacje na telebimie, stroje tancerzy, ogólnie scenografia i jej muzyka... czułam się jak w teatrze, dałam się wciągnąć w spektakl, w bajkę; zostałam do fajerwerków i było warto! świetnie spędzony czas zwłaszcza, że ze znajomymi; +dla organizatorów za możliwość powrotu autobusem, które kursowały jak za dnia, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Można jeszcze spojrzeć na to tak. To oczywiste, że ludzie z przodu bawili się lepiej. Ale było nas tam tyle (prawie 100.000), że pięknie pokazaliśmy światu, że potrafimy cieszyć się z wolności i pamiętamy tak ważną datę w historii naszego narodu. Ja jestem dumny. Pięknie wyglądaliśmy w sercu Gdańska, w Stoczni. Wielki szacun dla Lecha Wałęsy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Milka ma racje - polscy estradowcy moga sie uczyc jak wykorzystac telebim na scenie :p no i szacun dla ZTM - staneli na wysokości zadania (w koncu) - widac zmiana dyro po sylwestrze przyniosla efekt ;) a koncert, jak to koncert - gdyby nie kilka klimatycznych piosenek - Wind of Changes, Slad, Przezyj to sam, Mury, To co czujesz, to co wiesz - to nie byloby to...

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłem w sektorze A, wystarczająco blisko sceny, by słyszeć i ... widzieć jak śpiewa Kylie. Właśnie szczególnie zwracałem na to uwagę, czy czasem nie będzie śpiewać z playbacku... otóż nie!!! Nie śpiewała z playbacku!!! Wszystko było na żywo!!!
    Dała świetny koncert. A ja miałem sposobność oglądać wszystko z bliska. I jakie foty żem napstrykał (przeszmuglowałem aparat cyfrowy he he he he - nie wolno było wnosić - kretyński zakaz), że mogłyby ode mnie gazety kupować. Ale nie... są moje, tylko moje...
    I scorpions też byli super! Dali czadu! Kombi też mi się podobało. Ale Kora to było dno. Niestety. Nie podobało mi się. Jak cała reszta. A! I Wałęsa sypnął nowy tekst! Cytat: "Cieszę się, że wy się cieszycie"! He he he ... No i domino sobie popchnął. A! Co mnie jeszcze wkurzyło! To że ci, co stali bardzo blisko sceny, nie widzieli tych filmików w przerwach! Puszczali je na telebimach po bokach! A ci całkiem sprzodu? Nic nie widzieli. Mogliby te przerywniki na główny telebim na scenie rzucić. a tam tylko przez ten czas obrazek "Zaczęło się w Polsce..." i tyle.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty