Wisła uratowała remis na 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu meczu ze Standardem Liege w Krakowie. Bohaterem Białej Gwiazdy Genkov, który niemalże wepchnął futbolówkę do bramki Belgów po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Meliksona.
Wisła może mówić o prawdziwym szczęściu. Przez niemal cały mecz (od 25 minuty) przegrywała i grała w 10 na 11, po czerwonej kartce dla Czekaja.
Na szczęście, polska zawziętość plus umiejętności zagranicznych zawodników Wisły pozwoliły wyrównać stan meczu i dać nadzieję na rewanż w przyszłym tygodniu w Liege.
Składy
- Wisła
- Standard
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz