Kino amerykańskie wyrafinowane i niekomercyjne? Śledząc copiątkowe premiery w multipleksach raczej trudno o taki sąd. A jednak. Że takie filmy w USA powstają chce przekonać Stowarzyszenie Nowe Horyzonty (tak, ci sami od ERA NH), organizując American Film Festival. Przez pięć dni od 20 października można będzie zobaczyć to mniej komercyjne kino zza wielkiej wody. Już pierwsza edycja AFF zapowiada się intrygująco. Niewątpliwą atrakcją festiwalu będzie występ live DJ Spooky.
Kilkadziesiąt filmów zaprezentowanych zostanie w 4. kategoriach:
- Highlights - premiery nowych produkcji znanych reżyserów, najświeższe medialne obrazy (np. "Please Give" Nicole Holofcener);
- Spectrum - panorama współczesnego kina amerykańskiego;
- On The Edge - filmy autorskie, odkrycia, eksperymenty (m.in. "Don't go in the Woods" Vincenta D'Onofrio;
- American Docs - produkcje dokumentalne o Ameryce XXI wieku (m.in. film Stevena Soderbergha, czy też Banksy'ego);
- do tego retrospektywa reż. Johna Cassavetesa.
Program projekcji Highlights
22.10, godz. 18:45 i 23.10, godz. 21:45 - Greenberg, reż. Noah Baumbach, 107 min.
22.10, godz. 22:15, 23.10, godz. 13:15 i 24.10, godz. 16:15 - Kaboom, reż Gregg Araki , 86 min.
21.10, godz. 18:45, 22.10, godz. 21:45 i 23.10, godz. 15:45 - Morderca we mnie (The Killer Inside Me) - Michael Winterbottom, 109 min.
23.10, godz. 18:45 - Please Give, reż Nicole Holofcener, 90 min.
24.10, godz. 19 - Scott Pilgrim kontra świat (Scott Pilgrim vs. the World), reż. Edgar Wright , 112 min.
Szczegółowy program projekcji znajdziesz na www.americanfilmfestival.pl
Bilety
- 16 zł - wejściówka jednodniowa;
- 150 zł - karnet festiwalowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz